Skocz do zawartości

Gigantyczny rachunek w sieci Orange


nettmanek

Rekomendowane odpowiedzi

przedwczoraj wchodzac na strone orange sprawdzic ile mi zostalo minut zobaczylem szokującą kwotę przekroczenia abonamentu... 1430zł ponad abonament 59zl...

kwota przekroczenia wynikała z internetu... ku mojemu zdziwieniu który nagle się wyczerpał... mianowicie miałem miesięcznie 500MB do wykorzystania i tego nigdy nie wykorzystałem... góra jakieś 200-300MB miesięcznie... a mam ten abonament od roku i nawet jak leżałem w szpitalu i telefonu używałem jako modemu nie udało mi się wykorzystać tego.

dnia 29 maja przyszedł mi SMS, że zostało do wykorzystania 238MB danych...

dnia 2czerwca nastapiło pierwsze przekroczenie o ponad 40zł

dnia 4czerwca sprawdziłem konto i zobaczyłem oto 1430zł przekroczenia...

co za tym idzie musiałem wykorzystać w tym miesiącu 750MB danych...a od 29 maja do 4 czerwca wykorzystać 500MB... licznik polaczen w telefonie wskazuje na sumę całkowitą połączeń danych na 1,36GB... od kilku miesięcy... 4 albo 5 miesięcy... a w tym jeszcze znajduja sie dane które przesłałem za pomocą wi-fi na uczelnianym eduroamie czy w restauracji kfc... co również mogę udowodnić po sumie wykonanych połączeń (ponad 8h) i do tego doliczyć sms do innych sieci.

owszem korzystałem z klienta e-mail w telefonie... łączył się codziennie o 12 z pocztą i sprawdzał czy są nowe wiadomości... ale korzystałem z tej opcji od marca i było wszystko w porządku, bo program nie pobierał wiadomości a jedynie nagłówki.

czy da się z tymi argumentami wygrać z orange?

edit:

poszedłem do salonu orange... pani była bardzo zdziwiona wyglądem mojego bilingu i na jej gust nie powinno tak być.. mianowicie najpierw przez kilka miesiecy wstecz bylo naprzemiennie polaczenie z "internet" "orange world" i "poczta" ... teraz raz laczylo sie z orange world po minucie ze strefa G potem znow orange world i potem internet i tak na przemiennie... nikt nie potrafil mi powiedzieć co to jest strefa G (ani pani w salonie ani konsultant w biurze obsługi do ktorego owa pani dzwonila) a od wczoraj spokoj bo wylaczylem internet w telefonie... Kazala czekać do 10 czerwca bo wtedy wystawią mi fakturę i będziemy składać reklamację...

Czy sieci nie mają obowiązku powiadomić o znacznym przekroczeniu abonamentu lub coś w ten deseń?? oraz dlaczego o wykorzystaniu pakietu minut dostaje sms ze wykorzystałem ale o wykorzystaniu pakietu internetu nic nie dostaje??

Pozdrawiam wszystkich i czekam na rady a na koniec dołączam kopie bilingu.

http://wklejto.pl/98999

Odnośnik do odpowiedzi

Czy sieci nie mają obowiązku powiadomić o znacznym przekroczeniu abonamentu lub coś w ten deseń?? oraz dlaczego o wykorzystaniu pakietu minut dostaje sms ze wykorzystałem ale o wykorzystaniu pakietu internetu nic nie dostaje??

http://wklejto.pl/98999

Czy jest obowiązek to raczej wątpię. W plusie net zrywa połączenie(na chwilę) i otrzymujesz esa o wykorzystaniu pakietu.

Patrząc ile mega poszło jednorazowo na "strefę g"(nawet ponad 50) to można dojść do wniosku, że ktoś filmy na YT oglądał.

Może to być błąd lub nieświadoma ingerencja w ustawieniach poczty w telefonie. Napisz jakiego masz fona. Nie wykluczone, że to działalność wirusa(nie dawno w radiu nawet o tym mówili), bo coraz więcej tego tałatajstwa.

PS. jedno połączenie 118mb? masakra. Napisz co oznacza druga kolumna od prawej. To są koszty?

Odnośnik do odpowiedzi

ale filmiki na yt oglądałem nie od dzis bo ten abonament mam od 11 miesięcy... druga kolumna od prawej to koszt połączenia... to ponad 100MB wyniosło niecałe 600zł

a telefon mam : nokia e90 na symbianie s60v3 i najnowszym sofcie pobranym przez nokia ovi czy jakos tak...

Witam serdecznie,

uaktalnienie z dzisiaj:

Poszedłem do salonu orange przy al. nmp 4 w Częstochowie (jeden z 2 głównych salonów w miescie)...

Tym razem pan tam mnie obsługujący był zdziwiony co to strefa G...nikt z pracowników nie wiedział bo chodził i się pytał...

przeszukał pół internetu w poszukiwaniu wzmianki o połączeniach do strefy G i nic(jakby to cos dalo...sam siedzialem i szukalem pol nocy wczoraj a infiltrować sieć umiem doskonale)... po tym zadzwonił przy mnie do BOKu dzial platnosci... nie mieli pojęcia co to strefa G i dlaczego zostaly takie kwoty naliczone bo pierwszy raz coś takiego widzą więc odesłali do dzialu technicznego...

tam tez nie mieli pojęcia dlaczego (czeska komedia) system tak naliczył ale jeden z tamtejszych pracowników wkoncu udzielil takiej odpowiedzi ze wtedy nie tylko mnie to spotkalo tylko kilkunastom osobom nabilo pareset zł (a mnie 1430zł). (mowa od połączeniach z internetem między 2 a 4 czerwca)

Wkoncu staneło na tym, że zapłacę niesporną kwotę tj okolo 60zł abonamentu, w czwartek mam przyjsc do salonu orange tamtejszego i z pracownikiem wypelnic reklamacje oraz prolągate czy jakos tak w celu przedluzenia platnosci do czasu rozpatrzenia reklamacji by nie zablokowali mi telefonu.

Ogółem powiedział, żeby się nie denerwował bo to nie moja wina i raczej tego nie będę musial placic skoro nie tylko mnie to spotkalo i nigdy się z tym nie spotkał a nie wygladal na pracownika który robi tam od 2 miesiecy... ponadto jak mam placic skoro dzial platnosci nie wie za co mam zaplacic...

na razie tyle w temacie... napiszę w czwartek Pozdrawiam

Odnośnik do odpowiedzi
  • 1 month later...

reklamacja poszła 11 czerwca... do tej pory zero odpowiedzi a jedynie sms o tym ze zgloszenie wymaga dodatkowej analizy... w pn ten mija 30 dni i po tej dacie reklamacja uznana automatycznie zostaje ;)

uaktualnienie:

30 dnia reklamacji przyszla odpowiedz negatywna z tym ze zaproponowali anulowanie 1420zł wzamian za wykupienie pakietu internetowego 5GB przez okres 11 miesiecy za 95zł miesięcznie...

sprawa poszła do miejskiego rzecznika konsumentów w dniu wczorajszym

Odnośnik do odpowiedzi

Powodzenia, oby interwencja przyniosła skutek. W takich chwilach raduje się wielce, że nie mam abonamentu ;) Telefon na karte to jednak jest swoboda - masz dzwonisz, nie masz, nie dzwonisz i nie ponosisz dodatkowych kosztów. Jednak w obecnych czasach jest tyle pakietów, itp itd, że kosztami nie trzeba się przejmować bo i tak się dzwoni za darmo, a przynajmniej ma się pewność, że takie cuda jak 1420 zł do zapłacenia nas nie zaskoczą :D

Odnośnik do odpowiedzi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...