Aparaty fotograficzne w telefonach komórkowych.

[JackyO 61]

Do podjęcia tego tematu skłonił mnie fakt, że w trakcie prowadzenia dyskusji na Forum GSM, pojawiły się emocjonalne wypowiedzi w kwestiach związanych z funkcjami fotograficznymi telefonów komórkowych. Chciałbym, żeby strona merytoryczna jednak przeważyła i proponuję, żebyśmy podyskutowali w tym, mam nadzieję nowym temacie.

Tytułem wstępu, trochę o historii aparatów fotograficznych w telefonach komórkowych. Na początku były to aparaty dołączane do "komórek", a pierwszym modelem o fotograficznych możliwościach był Ericsson T68. Natomiast pierwszym modelem wyposażonym we wbudowany aparat była Nokia 7650. Współczesne telefony komórkowe mają "na pokładach" aparaty cyfrowe o parametrach często przewyższających popularne "cyfrówki" niższej klasy /low-end/. Matryce aparatów w "komórkach" sięgają 12 Mpixeli, optyka ulega rozbudowaniu... Dalsza ewolucja w tym kierunku może nawet niebawem doprowadzić do "wyginięcia" kompaktowych aparatów cyfrowych...

Proszę o Wasze wypowiedzi w omawianym temacie, podawanie ciekawych przykładów, czy też zadawanie pytań, na które mam nadzieję wspólnie poszukamy odpowiedzi.

[Kamasek 34]

Oto telefon, który ma 13mpix: http://se-center.inf...d.php?t=100830. Co do jakości sie nie wypowiem, bo nie widziałem robionych nim fotek. Jak przeczytałem 25 głośników to mi szczena na kolana opadła.PZDR

edit:

Co wy na to?

http://www.fotopolis.pl/index.php?n=4067

[vel.Syntium 43]

jako użytkownik Nokii 5230 dziwie się, że fiński producent daje nam marne 2MPx'y. Telefon wchodzi na rynek w 2010 roku, a nie zostaje wyposażony w diodę LED (element, który pamiętają nawet te stare Motorole z aparatem VGA!), nie posiada AutoFocusa (komórki już 5 lat temu, jak nie więcej posiadały taką funkcję), dzięki czemu aparat staje się bezużyteczny, tak przy słabym oświetleniu, jak i w nocy. Natomiast tam, gdzie oświetlenie jest słabe - zdjęcia wychodzą równie słabe. Namnożyła się natomiast liczba korygujących "Service Pack'ów" w postaci opcji tj. balans bieli, ekspozycja, ostrość etc. - to przeważnie bezużyteczne rzeczy. W rzeczywistości bowiem, nie ma czasu na ustawienia, taka jest prawda. Zdjęcie to utrwalenie obrazu, który zmienia się z sekundy na sekundę, powtórzę więc ponownie... nie ma czasu na ustawianie opcji. Wyjątkiem jest fotografowanie pleneru, krajobrazu, a ogólnie rzecz ujmując obrazu statycznego, ale jeśli podchodzimy do takich rzeczy profesjonalnie, to nie podchodzimy do tego z telefonem na statywie. Podsumowując, leciwy w810i, który przeszedł do lamusa robi lepsze zdjęcia, pomimo, że kupimy go w granicach 150zł. Ma AF, ma LED, również ma 2MPx'y a jakość jednak lepsza. Ktoś mógłby zwrócić uwagę, że Nokia nie jest modelem typowo fotograficznym. Tak, jednak w810i również nie jest, jest to seria muzyczna (tak, jakość muzyki również przewyższa Nokie 2010). Podsumowując już ogół na przykładzie w/w Nokii. Idziemy w MPx'y zapatrzeni w rozdzielczość i szyldy reklamowe, niestety zapominamy o tym, że ostateczny efekt pozostawia od lat wiele do życzenia.

[HugoC 16]

Prekursorem w dziedzinie mega matryc w aparatach cyfrowych montowanych w komórkach jest oczywiście Samsung!

Pierwszymi modelami z aparatami 8 Mpix były Samsungi M8800 Pixon i INNOV8. Następnie pojawił się na naszym rynku Samsung M8910 Pixon z aparatem 12,1 Mpix. Nie jest to jeszcze oczywiście kres możliwości fotograficznych komórek, ale obecnie robi to duże wrażenie...

[maniak:) 39]

Tak pod sklepem na wsi 12 mpx robi wrażenie

Ja właściewie nie będę wiele się rozpisywać, bo w pełni popieram Synta

[HugoC 16]

Tak pod sklepem na wsi 12 mpx robi wrażenie

Najnowsza technologia widać już dotarła pod strzechy, a jeszcze niedawno wydawało się, że wystarczy sama elektryfikacja...

A tak na poważnie, patrząc na parametry aparatów w komórkach, to faktycznie niedługo już popularne fotograficzne cyfrówki stracą rację bytu. Nie przesadzajcie z wymaganiami profesjonalnej fotografii, na potrzeby amatorskiej w zupełności wystarczy dobry aparat zamontowany w telefonie. Ciekawy jestem, czy na co dzień nosicie przy sobie aparaty fotograficzne, a telefony komórkowe raczej tak... A czemu ma służyć fotografowanie? Zatrzymaniu ulotnej chwili w kadrze i jakość zdjęcia ma wtedy mniejsze znaczenie. Oczywiście jak ktoś nie odczuwa potrzeby fotografowania ,to nawet najbardziej zaawansowana lustrzanka będzie mu zbędna, a co dopiero skromny aparacik cyfrowy w telefonie...

[JackyO 61]

...Idziemy w MPx'y zapatrzeni w rozdzielczość i szyldy reklamowe, niestety zapominamy o tym, że ostateczny efekt pozostawia od lat wiele do życzenia.

Pamiętajmy o starej zasadzie: "To nie aparat robi zdjęcia, ale człowiek". Dlatego też uważam, że mając odpowiednie podejście do fotografowania, można przy użyciu aparatu cyfrowego w telefonie komórkowym wykonać lepsze zdjęcie, niż nie mając takowego, przy użyciu profesjonalnej lustrzanki. Sam posiadam jeszcze zdjęcia wykonane aparatem VGA, które prezentują się całkiem przyzwoicie i aż dziwne wydaje się obecnie, że można osiągnąć było tak dobry efekt, przy użyciu takiego sprzętu... Natomiast oglądam niekiedy zdjęcia znajomych wykonane markowymi lustrzankami i też dziwię się, że można osiągnąć tak mierny efekt, przy użyciu takiego sprzętu...

Oczywiście zgodzę się, że większość "komórek" wyposażonych jest w słabej jakości aparaty cyfrowe i stąd może powszechna opinia o jakości zdjęć wykonywanych przy ich użyciu. Jednak na rynku GSM pojawiły się już modele telefonów z aparatami, które faktycznie można uznać za posiadające w pełni funkcje fotograficzne, a nie tylko ich namiastkę, jak było to do niedawna.

...Ja właściewie nie będę wiele się rozpisywać...

Proponuję jednak podzielić się swoimi wrażeniami z realizacji pasji fotograficznej przy użyciu telefonu komórkowego... Choć faktycznie po nieudanych próbach z użyciem Nokii 5230 można się szybko zniechęcić, oby tylko nie do końca...

[HugoC 16]

Proszę o Wasze wypowiedzi w omawianym temacie, podawanie ciekawych przykładów...

Chętnie podam ciekawy przykład, tym bardziej, że dotyczy telefonu spod znaku Samsunga!

Modelem, który zapoczątkował przełom w komórkowych aparatach telefonicznych był Samsung G800, który wszedł na nasz rynek na początku 2008 r. W telefonie tym aparat miał 5 Mpikseli, ale wyposażony w zoom optyczny x3. Konstrukcja jednak nie wymaga wysuwania się obiektywu z obudowy telefonu. Nowością było wprowadzenie nowych funkcji, w tym rozpoznawania twarzy, dynamiki obrazu, trybu zdjęć panoramicznych, makro i seryjnych. Można więc zaryzykować twierdzenie, że była to pierwsza komórka, która funkcjami fotograficznymi zrównała się praktycznie z popularnymi cyfrówkami.

[maniak:) 39]

Choć faktycznie po nieudanych próbach z użyciem Nokii 5230 można się szybko zniechęcić, oby tylko nie do końca...

Nie rozumiem o co kaman? Nie kupowałem telefonu dla aparatu, więc nie jestem niczym znięchęcony, a z telefonu jestem zadowolony, ale oczywiście ma wady jak każdy telefon (Samsungi również je posiadają)

Ja powiem krótko.

5mpx + dobra optyka + ksenon + AF + jakieś bajerki = aparat, który w komórce wystarczy i nie rozumiem działania producentów w kierunku ilości mpx, bo to nie tędy droga

[vel.Syntium 43]

Pamiętajmy o starej zasadzie: "To nie aparat robi zdjęcia, ale człowiek"

to też prawda, pozwolę sobie przytoczyć nawet parafrazującą anegdotę na ten temat:

W jednej ze słynnych francuskich restauracji pracował wyśmienity mistrz kuchni. Pewnego dnia ów kucharz dowiedział się, że jego restaurację ma odwiedzić światowej sławy fotograf, którego był wielkim wielbicielem. Pracował więc cały dzień, by przygotować dla niego jak najpyszniejsze danie. Gdy tylko fotograf przyszedł, kucharz przyniósł mu swoją specjalność i powiedział:„Jest Pan wspaniałym fotografem, który robi naprawdę rewelacyjne i jedyne w swoim rodzaju zdjęcia. Uwielbiam Pańskie prace, i muszę nawet przyznać, że kilka z nich wisi u mnie w domu na ścianach. Naprawdę jestem pełny podziwu. Musi Pan mieć bardzo drogi aparat.”

Fotograf nic nie odpowiedział. Zjadł spokojnie podane danie, popił winem, wytarł usta, a następnie spokojnym głosem powiedział do kucharza:

„Naprawdę pyszny obiad. Już dawno nie jadłem tak dobrego dania. Zapewne musi Pan mieć bardzo drogie garnki…”

[Kamasek 34]

to też prawda, pozwolę sobie przytoczyć nawet parafrazującą anegdotę na ten temat:

W jednej ze słynnych francuskich restauracji pracował wyśmienity mistrz kuchni. Pewnego dnia ów kucharz dowiedział się, że jego restaurację ma odwiedzić światowej sławy fotograf, którego był wielkim wielbicielem. Pracował więc cały dzień, by przygotować dla niego jak najpyszniejsze danie. Gdy tylko fotograf przyszedł, kucharz przyniósł mu swoją specjalność i powiedział:„Jest Pan wspaniałym fotografem, który robi naprawdę rewelacyjne i jedyne w swoim rodzaju zdjęcia. Uwielbiam Pańskie prace, i muszę nawet przyznać, że kilka z nich wisi u mnie w domu na ścianach. Naprawdę jestem pełny podziwu. Musi Pan mieć bardzo drogi aparat.”

Fotograf nic nie odpowiedział. Zjadł spokojnie podane danie, popił winem, wytarł usta, a następnie spokojnym głosem powiedział do kucharza:

„Naprawdę pyszny obiad. Już dawno nie jadłem tak dobrego dania. Zapewne musi Pan mieć bardzo drogie garnki…”

Słyszałem na religii. Serio

[JackyO 61]

to też prawda, pozwolę sobie przytoczyć nawet parafrazującą anegdotę na ten temat...

Dziękuję za przytoczenie anegdoty, która pokazuje jak zachować pewien dystans do otaczającej nas rzeczywistości...

Dlatego też powstrzymam się /przynajmniej na razie/ od podawania kolejnych parametrów technicznych telefonów, które są co prawda naszą pasją, ale pewien "przerywnik" jest też wskazany...

[vel.Syntium 43]

i nie rozumiem działania producentów w kierunku ilości mpx, bo to nie tędy droga

a wiesz.. odpowiem Ci słowem "zależy". Jeśli uwzględnić, że większość ludzi nie zna się na telefonach - takie realia, naprawdę, to z marketingowego punktu widzenia (marne) 12MPx zawsze będzie robić większe wrażenie od (super) 5MPx. A przecież, jeśli mówimy o kierunku działań producentów, to on zawsze jest ten sam - sprzedaż. Może się wydawać dziwne, że niektórzy kierują się ilością MPx'ów nie patrząc już zupełnie na nic. Ale każdy pewnie spotkał się z osobami, które oceniają dany telefon tylko po ilości MPx'ów. Przykładowo: Hej a ile ma megapikseli? 2Mpx. Uuu to słabo, mój ma 3.2Mpx, czyli mam lepszy. Ludzie chcą megapikseli Producenci dają to czego chcą

[karol26 48]

Ja też się wypowiem. Dla mnie aparat w telefonie odgrywa istotną rolę. Nie robię zbyt dużo zdjęć, więc oddzielny aparat nie jest mi potrzebny, no i jest to dodatkowy wydatek. Jak wiecie posiadam Nokie N95 8GB który posiada matryce o rozdzielczości 5 mpx i optykę Carl Zeiss który słynie z bardzo dobrych obiektywów. I mówcie sobie co chcecie, ale jest to dla mnie wystarczająca jakość. Przy dobrym oświetleniu fotki wychodzą naprawdę dobre. Niestety brakuje tu ksenona i zastanawiam się nad zmianą telefonu.

Tylko śmieszą mnie wypowiedzi typu: "ja zrobię zdjęcie, bo mam 8mpx". Niestety nawet 15 mpx bez dobrej optyki nie dorówna nawet 3,2 mpx z optyką renomowanego producenta. Wcześniej miałem C510 i uważam że SE robi najlepsze telefony z aparatami. Jeżeli chcecie, to wrzuce kilka ciekawych fotek wykonanych telefonami.

[pio075 172]

W telefonie tym aparat miał 5 Mpikseli, ale wyposażony w zoom optyczny x3. Konstrukcja jednak nie wymaga wysuwania się obiektywu z obudowy telefonu.

Ale to już było. Dwa modele: N93 - optyczny zoom, także nic się nie wysuwało, N95 - 5mpx (przyznam szczerze nie zgłębiałem tematu kto pierwszy) w pierwszym kwartale 2007 roku.

A G800 nie był nawet modelem popularnym, odstraszały głównie jego wymiary gdyż była to spora cegiełka. jego następca czyli G810 (który był nieco lepiej wyposażony) także szału nie narobił.

Powiem wam tyle szkiełka nie szkiełka, autofocusy i ksenony można sobie w duuu... mę wsadzić jeśli matryca będzie fizycznie niewielka a upakuje się na nią dużo pixeli (punktów światłoczułych). Wtedy zdjęcie może być wyostrzone do granic możliwości, a koło obiektywu możecie mieć odręczny podpis prezesa firmy Carl Zeiss ale nic to nie da bo zdjęcie będzie miało szumy i to będzie jego największa wada.

Także najważniejsze to spora matryca (tzn fizycznie większa przy takiej samej ilości mpx) + AF + Ksenon flesz + naprawdę dobry sterownik aparatu + czujnik światła koło obiektywu (mówcie co chcecie ale K800/K810 idealnie dobierał siłę flesza i nawet z bliska nic nie prześwietliliśmy). Pierdoły takie jak ustawianie ISO, detekcja twarzy, uśmiechu są moim zdaniem zbędne. I tak przy amatorskiej fotografii nikt nie ustawia wartości ISO a detekcja twarzy, wykrywanie uśmiechu, mrugnięcia są tak niezbędne jak samochód z klimatyzacją w Nowosybirsku. Z dodatków najważniejsze są gotowe programy tematyczne i balans bieli, ew tryby ustawiania ostrości.

W sumie to tyle z mojej strony, dalej podtrzymuję swoją opinię: lepiej popracować i poświecić trochę miejsca na porządne 5mpx (już 3.2 mpx wystarcza do odbitek 25x20cm, więc porządne zdjęcia w 5mpx nadawały by się do druku) niż pchać te mpx (niedługo dojdziemy do tego że upchną nam 16 mpx na matrycy 5x5mm i wmówią że jakość jest fenomenalna (w końcu to 16mpx czyli więcej niż w "cyfrówkach")).

BTW Jest szansa ze N8 coś namiesza w "megapixelowcach" bo zdjęcia które do tej pory udostępniono prezentują się świetnie.

[maniak:) 39]

Synt. wiem, że jeżeli chodzi o sprzedaż to czym więcej mpx, więcej bajerów itd. to sprzedaż rośnie. Niestety nie raz spotkałem się z sytuacja przytoczoną przez Ciebie i zawsze staram się w jakiś sposób wyprowadzić ludzi z błędu. A szczerze mówiąc to ja na pytanie ile mpx odpowiadam "wystarczająco dużo"

[JackyO 61]

Ale to już było...

...Powiem wam tyle szkiełka nie szkiełka, autofocusy i ksenony można sobie w duuu... mę wsadzić jeśli matryca będzie fizycznie niewielka a upakuje się na nią dużo pixeli...

...Także najważniejsze to spora matryca (tzn fizycznie większa przy takiej samej ilości mpx) + AF + Ksenon flesz + naprawdę dobry sterownik aparatu + czujnik światła koło obiektywu...

... niż pchać te mpx (niedługo dojdziemy do tego że upchną nam 16 mpx na matrycy 5x5mm i wmówią że jakość jest fenomenalna (w końcu to 16mpx czyli więcej niż w "cyfrówkach")).

Nie było jednak rozwiązań, które zaproponował Samsung w swoim modelu M8920 vel/czyli/ W880...

Aparat fotograficzny w tym modelu posiada "tylko" 12 Mpixeli, co możecie uznać za nieistotne, ale trzykrotny zoom optyczny i obiektyw wysuwany, jak u rasowych cyfrówek, to "drobiazg" na który chciałem zwrócić Waszą uwagę... Oczywiście w telefonie tym nie zabrakło dodatkowego wyposażenia i oprogramowania, dzięki któremu jakość zdjęć jest podobno rewelacyjna /jak na "komórkę"/, a na pewno możliwe jest np. nagrywanie video w rozdzielczości HD, co dzięki wyjściu TV-Out jest naprawdę nie tylko zbędnym "bajerem"...

Zgadzam się w pełni, że nie można kierować się tylko rozdzielczością matrycy, ale głównie jej powierzchnią. Jest to jednak w pewnej sprzeczności z ideą miniaturyzacji telefonów komórkowych. W uproszczeniu można stwierdzić, że im większa "komórka", tym większa matryca, a co za tym idzie większa jakość wykonywanych zdjęć...

Natomiast następna w kolejności jest kwestia jakości obiektywu. W telefonach występują znaczne ograniczenia wynikające z racji ich rozmiarów. Ponadto w większości modeli obiektywy są plastikowe, więc zogniskowanie światła jest dalekie od ideału. Tak jak już wspominałem przy okazji innego tematu, nie zmienimy praw fizyki, w tym optyki...

Dodajmy jeszcze kwestię właściwego doświetlenia, tryb kompresji, funkcje ustawień itp. itd. i to wszystko dopiero przedkłada się na końcowy efekt...

[Kamasek 34]

Ale się rozpisałeś JackyO ale muszę przyznać, że ujołeś chyba wszystkie czynniki wpływające na jakość zdjęcia

[HugoC 16]

Chciałbym przedstawić model, który otworzył nowy rozdział w rozwoju telefonii GSM.

Samsung M8800 Pixon to pierwszy telefon z aparatem fotograficznym, który zapewnia taką samą jakość zdjęć jak klasyczny aparat cyfrowy. Aparat w tym madelu posiada rozdzielczość 8 Megapikseli z AF, zoom cyfrowy x16, diodę Power LED, stabilizator obrazu (Advanced Shake Reduction), wyrównywanie histogramu (Wide Dynamic Range). Wyposażony jest ponadto w następujące funkcje: rozpoznawanie twarzy, rozpoznawanie uśmiechu, tagowanie twarzy, czyli rozpoznawanie twarzy na wykonanym zdjęciu i kojarzenie jej z książką telefoniczną, przypisywanie zdjęciom współrzędnych geograficznych (geotagging), tworzenie zdjęć panoramicznych, sensor ruchu, funkcję obracania i zmiany kąta nachylenia zdjęć, sortowanie według twarzy, daty, kolorystyki, folderu.

[JackyO 61]

Jeśli chodzi o serię Pixon, to firma Samsung wprowadziła rok temu na nasz rynek rynek model M8910 Pixon 12. Specyfikacja pokazuje możliwości tego telefonu: aparat cyfrowy 12,1 Mpix. z lampą ksenonową, szerokokątnym obiektywem 28 mm, szybką migawką, zoomem cyfrowym x5, rozbudowanymi funkcjami fotograficznymi /Touch AF, geotagging, stabilizacja obrazu, detekcja twarzy/, obsługą video w formatach DiviX, XviD, wyświetlacz 3,1 cala, Amoled, 16 mln kolorów, 480 x 800 pikseli. Model ten nie wyposażono w otwarty system operacyjny, jednak posiada kilka aplikacji, które dostępne są tylko dla smartfonów. Wśród nich można wymienić: program do obsługi Microsoft Exchange, edytor plików wideo, nawigację samochodową, rozbudowany odtwarzacz multimedialny, aplikacje do obsługi GMaila, funkcję rozpoznawania muzyki. Pixon 12 ma moduły łączności bezprzewodowej – HSDPA, WiFi, Bluetooth oraz GPS. Obsługę telefonu ułatwia dopracowany interfejs TouchWiz 2.0. Natomiast cena tego modelu wynosząca w sklepach internetowych od 1525 PLN jest najważniejszą przeszkodą dla fanów komórkowej fotografii...

[HugoC 16]

Szperając po zakamarkach internetu znalazłem ciekawostkę w temacie fotograficznych telefonów.

Pojawił się model, który być może zapoczątkował nowy rozdział w rozwoju komórek - erę KAMEROFONÓW

Firma Altek rodem z Tajwanu opracowała model LEO, który wyposażony jest w aparat z matrycą 14 megapikseli z 3 krotnym zoomem optycznym i aż 2 lampami błyskowymi Led i Xenon. Na zdjęciu telefon ten z wysuniętym obiektywem wygląda jak typowy cyfrowy aparat fotograficzny... Czy jest to jeszcze telefon z aparatem, czy już aparat z telefonem? Prawdopodobnie model ten przeznaczony jest na rynek azjatycki i wydaje się mało prawdopodobne, że trafi do nas...

[maniak:) 39]

i aż 2 lampami błyskowymi Led i Xenon

Se C901 też ma takie coś

[JackyO 61]

W tym temacie oczywiście nie można nie wspomnieć o telefonicznych "komórkach" z logo Sony Ericssona...

Muszę przyznać, że z pewnym dystansem do tej marki, zapoznawałem się z modelem Satio, którego ostatnio nabył mój kolega. Telefon zrobił na mnie naprawdę dobre wrażenie pod względem wizualnym, co w przypadku SE nie jest częstym zjawiskiem... Natomiast jego parametry zrobiły wrażenie jeszcze większe...

Szczególnie aparat cyfrowy prezentuje się imponująco z matrycą 12,1 mln pikseli i ksenonową lampą błyskową. Przy bliższym zapoznaniu zadziwia także wiele funkcji fotograficznych np. BestPic, które do niedawna zarezerwowane były wyłącznie dla cyfrowych aparatów fotograficznych. Przedni panel zajmuje duży dotykowy wyświetlacz /3,5 cala/ z paletą 16 mln kolorów, co prawda tylko TFT. Dzięki systemowi operacyjnemu Symbian /5th Edition/, co stanowi nowość u SE, model ten posiada większe możliwości od prezentowanego wcześniej Samsunga Pixon 12, co przyznaję dziwiąc się samemu sobie...

[HugoC 16]

Czytałem ostatnio w fachowym czasopiśmie artykuł o fotograficznych aparatach cyfrowych. Zwracano w nim uwagę na kwestię jakości optyki i związany z tym zoom optyczny. Dużo miejsca poświęcono także sprawom oprogramowania i zaawansowanych funkcji fotograficznych. Odniesiono się także krótko do aparatów cyfrowych montowanych w komórkach. Zaznaczono, że rzadko można spotkać się w nich z markową optyką w rodzaju Carl Zeiss (Nokia) i Schneider-Kreuznach (LG), jednak nawet dobry szklany obiektyw nie podparty dobrym specjalistycznym oprogramowaniem, nie gwarantuje satysfakcjonującej jakości wykonywanych zdjęć. Przewidywano mimo wszystko, że fotograficzne smartfony mogą niebawe dorównać, a nawet prześcignąć kompaktowe cyfrówki. Ewentualnie mogę jeszcze dodać jakieś szczegóły w tym temacie...