Czy Zawsze Można Wymienić?

[bajeczka 0]

Mam takie małe pytanie. Ciekawa jestem czy we wszystkich telefonach można wymieniać panele i klawiaturę? a co jeżeli np w jakimś dotykowym telefonie (np Viewty) coś się stanie z ekranem? można go wymienić?? mam taką nieciekawą sytuację właśnie, że zepsułam Viewty... i muszę naprawić zanim się dowie właściciel...

[pio075 172]

Tow właściwie czeka cie serwis i niemaly wydatek. Nie we wszystkich telefonach (właściwie to mało którym nowym) przedni panel mozna zdjąć bez użycia wkrętaka. Co do dotykowego ekranu to oczywiście mozna go wymienić tak jak kazdy inny tylko jeśli nie ma sie wprawy lepiej nie ryzykować (szczególnie przy tak drogim telefonie). Na koniec (jeśli mogę zapytać oczywiście) co zrobiłaś z tym ekranem?

[vel.Syntium 43]

Oj bajeczka chciałbym zobaczyć wtedy twoją minę Ale spoko, jak ja ostatnio (wczoraj) uderzyłem w ekran N81 a ten lekko się wylał, to serio gorąco się zrobiło, już myślałem o ile z kasą popłynąłem.

mam taką nieciekawą sytuację właśnie, że zepsułam Viewty... i muszę naprawić zanim się dowie właściciel...

najlepiej jakbyś opisała jak to się stało i jak ten telefon teraz wygląda. Może podrzuć zdjęcia tego Viewty. Czy ekran się podświetla? Ale w tym przypadku jednak najlepiej będzie udać się do komisu i płacić za błędy. Choć w tak nowym/drogim telefonie nie wiem, czy zrobią Ci to tak od razu...

Mówi się trudno i żyje się dalej...

[narco 0]

ojj bajeczka, nie jest za ciekawie. Viewty jest dosyć nowym telefonem i nie wiem czy już są dostępne wszystkie części. Naprawa na pewno nie będzie tania, co Ty z tym telefonem zrobiłaś? Mocno go musiałaś uderzyć

[pio075 172]

ojj bajeczka, nie jest za ciekawie. Viewty jest dosyć nowym telefonem i nie wiem czy już są dostępne wszystkie części. Naprawa na pewno nie będzie tania, co Ty z tym telefonem zrobiłaś? Mocno go musiałaś uderzyć

Części będą dostępne bo trzeba telefonik zanieść do autoryzowanego serwisu bo próba naprawy go w jakichkolwiek komisach jest dość ryzykowna (szkoda fona na jakichś partaczy)

[Sonia 0]

jeżeli chodzi o części do Viewty to myślę, ze nie będzie z nimi problemu, musisz po prostu zanieść telefon do serwisu. No i musisz liczyć się z kosztami. Jeżeli zniszczenia nie są zbyt wielkie to pewnie i dużo nie zapłacisz, ale jeżeli zrobiłaś coś poważnego, to szykuj kase. A w ogóle to co zrobiłaś?

[pio075 172]

jeżeli chodzi o części do Viewty to myślę, ze nie będzie z nimi problemu, musisz po prostu zanieść telefon do serwisu. No i musisz liczyć się z kosztami. Jeżeli zniszczenia nie są zbyt wielkie to pewnie i dużo nie zapłacisz, ale jeżeli zrobiłaś coś poważnego, to szykuj kase. A w ogóle to co zrobiłaś?

Jeśli zniszczyła tylko ekran to nieważne czy rozlał się lekko w rogu czy cały koszty będą takie same (no chyba że przebiła go na wylot ). Właśnie bajeczka wypowiedz sie bo wszyscy są ciekawi co zrobiłaś z tym Viewty

[bajeczka 0]

Ja nic nie zrobiłam :/ a przynajmniej nie chciałam zrobić. położyłam go na biurku żeby się ładował i zobaczyłam, że mój kot bawi się kablem od ładowarki. Chciałam go przegonić, a on nie wiem czy łapą czy czym zahaczył o ten kabel i zrzucił ten telefon. Gdyby tylko zrzucił to pewni nic by się nie stało, ale pech chciał (już totalny pech), że telefon uderzył o kant krzesła i cały się rozbił!!! No dosłownie się rozbił. cały monitor jest rozwalony, porysowany, trochę się nawet "pokruszył" i na dodatek nie chce się włączyć. Nie wiem co mam zrobić, a to nie mój telefon, dostałam go na trochę z pracy i to jeszcze nie mojej tylko chłopaka :/ Porażka jakaś :/

[vel.Syntium 43]

Oj nieciekawie to brzmi, coś jak kolejny zwiastun "Oszukać Przeznaczenie"...

Co masz zamiar zrobić? Pytałaś się już w jakiś serwisach o cenę naprawy?

Nio, ale z tego co widzę, że się rozbił, rozlał, porysował, pokruszył, to nie wiem, czy nie będziesz musiała kupić taki nowy...

[pio075 172]

Oj dokładnie nie ciekawie to wygląda musisz popytać po serwisach o koszty naprawy.

[bajeczka 0]

byłam w dwóch salonach LG. I w jednym pan mi powiedział, że w sumie nie wie jakim cudem rozbiłam taki telefon. I że najlepiej jest kupić nowy... :/ a w drugim że naprawa 900-1000 zł. Kurde nie wiem co robić :/ co się bardziej opłaca? Ja też nie wiem jak mogłam go rozbić, w sumie to już nie raz i nie dwa mi upadł ale nigdy nic mu się nie działo. teraz dopiero mocniej musiał upaść.

[pio075 172]

To w takich układach nie pozostaje mi nic innego niż polecić ci kupić nowy telefon.

[vel.Syntium 43]

No więc jeśli masz zamiar zwrócić w dobrym stanie Viewty, to raczej nie pozostaje nic jak tylko kupno nowego, a najtaniej to będzie na allegro, gdzie kosztuje coś koło 650zł

[bajeczka 0]

Trzeba kupić nowy? Tak myślicie?? O rany, już jest trochę tańszy z tego co widzę niż kiedyś, ale 660 zł :/ o rany. Sama dla siebie bym taki kupiła.

[vel.Syntium 43]

Nom raczej trzeba jeśli koniecznie chcesz być w porządku. Ewentualnie porozmawiaj z właścicielem telefonu i zwróć równoważność telefonu. Oczywiście jak znam życie on sam nie będzie wiedział ile jego telefon potaniał i będzie chciał sporo więcej... więc dla Ciebie najtaniej będzie kupić na własną rękę i oddać.

[bajeczka 0]

kupiłam tego Viewty. Kurczę, szkoda, że dla kogoś a nie dla mnie bo świetny jest. Szkoda, że mam takie dziurawe ręce :/

[vel.Syntium 43]

Oj tam, to przecież twój kot, a nie ty

PS. jak wrażenia?

[hungary 0]

straszna historia ciekaw jestem jak wyglądal ten rozbity viewty widziałem gdzieś na stronie nowy model, fajny telefon.