Skocz do zawartości

Orange - Firma fatalna nie polecam


Chonsu

Rekomendowane odpowiedzi

Orange to naciągacze.

Firma jest fatalna, nie szanuje swoich klientów, jej konsultanci wprowadzają w błąd klientów.

Firma naciąga klientów na opłaty niezgodne z prawem nie dając możliwości korzystania z usług za które żąda opłat.

Totalna porażka a nie solidna firma!!!

Moje słowa nie są puste ponieważ mam na to dowody firma Orange żąda ode mnie co miesiąc opłaty za dostęp do internetu stacionarnego a od dwóch miesięcy nie potrafi go dostarczyc.

W umowie internet 2 M a realnie wielka klapa, ping dochodzi do 3500 ms.

Żeby nie było niejasności, wielokrotnie składałem reklamacje na które dostawałem wymijające odpowiedzi nie

prowadzą do usunięcia problemu.

Podobnie jest w mobilnym.

Złozyłem reklamację na Business Everywhere na początku pażdziernika do dziś nie dostałem odpowiedzi.

Zablokowali dostęp pomimo zapłacenia za usługe.

Nie wiadomo co ci państwo robią.

Na pewno potrafią wystawić faktury mimo fatalnej usługi.

Totalny brak profesjonalizmu.

Kury macać nie zajmowac się telefonią.

Czy wszyscy dla nich są bezmyślnymi frajerami????

Nie zawierajcie żadnych omów z tą firmą - będziecie żałować po podpisaniu umów !

Odnośnik do odpowiedzi

Ja mialem z nimi umowe na telefon i tez chcieli mnie naciagnac.Moja mame na okraglo oszukuja na pakietach minut.Mialem 3 lata u nich umowe.Teraz jestem w play i to mozna bez zadnych problemow polecic.

Odnośnik do odpowiedzi

Moja mame na okraglo oszukuja na pakietach minut.Mialem 3 lata u nich umowe.

Hmmm a ja powiem tyle - jak się nie słucha co konsultant mówi to jest potem płacz że naciągają. Mam abo w ich sieci od 6lat i na razie się nie skarżę. Kilka razy były co prawda pewne problemy (bonusowy pakiet który mi przyznano w ramach przedłużenia po miesiącu przestał działać - niestety trzeba było 2x dzwonić do bok, pierwszy raz konsultant pomógł ale w następnym miesiącu sytuacja się powtórzyła, za drugim razem konsultantka uporała się z problemem i od tamtej pory jest spokój) ale generalnie sieć Idea/Orange oceniam pozytywnie. Brata nacięli raz na płatny pakiet ale po telefonie do BOK pakiet bez problemu wyłączono.

Ja z kolei spotkałem się z podobnymi numerami w Play. A powiem wam tyle - zależy jak się trafi, i jak się słucha konsultanta przy przedłużaniu umowy jedni nie mają problemów nawet w Plusie inni z kolei mają problemy w najlepszych. A konsultantom nie ma się co dziwić - oni zarabiają na każdej umowie więc kombinują jak by tu kogoś upchnąć, najlepiej słuchać uważnie i dopytywać w razie jakichkolwiek wątpliwości.

Odnośnik do odpowiedzi

Kontynuując wcześniejszy wątek

Przyznam szczerze , jest to firma traktująca swego „żywiciela” dość swobodnie.

Faktury za usługę listonosz przynosi w dniu płatności a czasami wcale.

Po wielkiej awanturze przysłali mi fakturę która prawdopodobnie zaginęła lub

nie została wysłana.

Ja jako klient nie mam wpływu kto pracuje dla ORANGE, jam mam dostać

zamówioną usługę i mam obowiązek zapłacić po otrzymaniu faktury w terminie.

Ostatnio jak faktury „powiedzmy” w terminie są dostarczane to nie ma internetu.

Internet w firmie jest niezbędny w godzinach pracy, usługodawca o tym powinien wiedzieć.

Skoro ORANGE oferuje produkt a ja za niego płace to mi się on należy jak psu zupa.

Oferują usługę kiepskiej jakości, może nawet sprzedaną na wyrost bez technicznych

możliwości jej świadczenia, mnie jako klienta nie interesuje co może być powodem tak

częstych awarii.

Czy to ja jako klient mam dochodzić dlaczego internetu nie ma od 10 do 17?

Prze dwa miesiące nie zrobili nic by rozwiązać problem a winien

jest klient i wirusy w komputerze klienta.

W końcu napisałem skargę do UKE w Warszawie, czekam na odpowiedz.

Ciekaw jestem czy z Urzędem pogrywać będą sobie podobnie.

Odnośnik do odpowiedzi

Wszystkie firmy z zagranicy takie są...

czekam żeby jakaś polska firma weszła na rynek i nie liczyła tylko na zysk zagranicznych inwestorów tylko miała za zadanie dobro ludzi

wiem że nie piszę na temat ale chcę się wyżalić. 1. Wkurzają mnie te smsy "Prosimy ostatni raz na odbiór nagrody... wyślij smsa... 3,66 zł" albo reklamy ery z wygraniem miliona (małym druczkiem piszę że to kosztuję 3,66 zł DZIENNIE!). A najbardziej play - mają zajefajne komórki. A dlaczego? Bo ci, co dzwonią do play płacą dwa razy więcej albo i więcej. I ta dodatkowa kasa idzie do play i oni zarabiają i dają właśnie takie komórki. Po prostu - ci, co dzwonią do play, mają najgorzej a sam gościu co tam jest ma najlepiej. Chyba to samo też jest w cyfrowym polsacie...

Odnośnik do odpowiedzi

Moim zdaniem trochę przesadzasz, w każdej firmie zdarzają się przypadki, że komuś czegoś nie dopilnowali itp. Wiadomo, że najwięksi operatorzy mają po kilkanaście klientów, więc czasem siłą rzeczy pomyłki się zdarzają. Co do Business Everywhere, to akurat jeden kumpel ma (brał w jakiejś ofercie, razem z tabletem Galaxy) i u niego problemów nie sprawia, więc bywa widać różnie.

Odnośnik do odpowiedzi
  • 1 month later...

Korzystam z usług Orange od paru lat i nigdy nie miałem żadnych poważnych problemów. Posiadam zarówno telefon w abonamencie oraz internet mobilny. Przed związaniem się z tą siecią umową na abonament telefoniczny korzystałem z telefonu na kartę. Nie byłem jednak z nimi od początku. Pierwszy telefon posiadałem w Erze (abonament), później w tej samej sieci dwa telefony na kartę, następnie przez długi czas Mix w Plusie. W plusie również posiadałem internet mobilny. Większość mojej rodziny obecnie posiada telefony w Erze. I dziwią mnie takie negatywne wpisy na temat Orange. Wydaje mi się, że ta firma najbardziej szanuje klienta w stosunku do innych sieci. Wszelkie problemy, które w między czasie pojawiały się udawało się bez problemów rozwiązywać. Przykładowo w Erze zawsze klient był stawiany na pozycji winowajcy. Wydaje mi się, że głównym problemem osób, które uskarżają się na Orange jest brak samodzielności w myśleniu, czytaniu i podejmowaniu decyzji. Ja zawsze staram się najpierw dokładnie zapoznawać z ofertami samodzielnie. Później staram się wyjaśnić wszelkie niejasności z pracownikami sieci. Przy okazji sprawdzam co dodatkowo mają mi do powiedzenia. Końcowo weryfikuję wszystkie informacje ponownie wczytując się w regulaminy, umowy itd. I jakoś nigdy nie miałem poważnych problemów z operatorem.

Odnośnik do odpowiedzi
  • 10 months later...

Od wielu lat byłem abonentem Orange Firma 100 i systematycznie płaciłem wszystkie rachunki. Moja umowa od dawna była na czas nieokreślony i nie interesowała mnie zmiana czegokolwiek.

Mimo wszystko Konsultanci z Orange uporem maniaków dzwonili do mnie dwa razy dziennie i namawiali mnie do przedłużenia umowy. Moje odmowy nie skutkowały i sytuacja stała się nie do zniesienia i z mojego punktu widzenia byłem po prostu nękany przez konsultantów.

Wiele razy tłumaczyłem w biurze obsługi klienta, że proszę o zaznaczenie iż nie życzę sobie tak częstej agitacji. Nic nie skutkowało dzwoniły do mnie jakieś firmy powiązane z Orange zajmujące się utrzymaniem klienta, lub konsultanci bezpośrednio z Orange.

Jakość połączeń z takimi konsultantami zazwyczaj była fatalnej jakości i niewiele można było zrozumieć. Powodem było jak się okazało, że konsultanci korzystają z bramek internetowych w celu obniżenia kosztów rozmów, więc mogli do mnie dzwonić kiedy po prostu im się mój numer nawinął nie ponosząc przy tym kosztów.

Dodatkowo w zrozumieniu ich słów przeszkadzał pogłos tła gdzie Ci biedni ludzie się zapewne gnieździli w znacznej grupie i dzwonili do klientów z jednej wielkiej sali.

Marketingowy bełkot tych konsultantów doprowadzał mnie do irytacji i postanowiłem w końcu rozłączać się lub nawet nie odbierać rozmów z numerów niezidentyfikowanych.

To jak się okazało w praktyce skutkowało tym, że dzwoniono do mnie wiele razy w ciągu dnia dopóki nie odebrałem połączenia.

Spokój mój nie wytrzymał tej sytuacji gdy jeden konsultant wyjaśnił mi że nabywając numer telefonu w Orange wyraziłem zgodę na marketing i on ma prawo do mnie dzwonić kiedy chcę i będzie dzwonił, bo to jego praca, a ja mam słuchać, bo taka jest moja rola....i nic nie zmienią moje prośby o przestanie i zaniechanie dzwonienia do mnie, bo jak nie on zadzwoni, to zrobi to ktoś inny. Postanowiłem więc coś z tym zrobić i przeglądnąłem uważnie ofertę dla Firm i stwierdziłem, że to do czego mnie tak usilnie konsultanci namawiają jest mi w ogóle niepotrzebne i całkowicie dla mnie nieprzydatne.

Po prostu chcą mi sprzedać coś czego ja nie potrzebowałem. Postanowiłem w przypływie irytacji zmienić umowę z tą Pomarańczową Firmą i udałem się w tym celu do salonu i zgłosiłem chęć zmiany abonamentu firmowego na prywatny z tym samym numerem telefonu gdzie oferta była by dla mnie atrakcyjniejsza.

Okazało się że jest to niemożliwe i utrzymanie numeru telefonu na osobę prywatną będzie możliwe po przejściu na formę prepaid co po namowie genialnego konsultanta z salonu Orange uczyniłem.

Stałem się więc osobistym właścicielem swojego własnego numeru w systemie Orange POP doładowałem kartę na trzy miesiące za całe 50PLN i przygotowałem się mentalnie do przyjęcia oferty dla użytkownika indywidualnego.

Wtedy to okazało się, że zmiana mojego statusu może potrwać nawet trzy miesiące, ale to nic pewnego i mam się dowiadywać co i jak za jakiś czas.

Pomyślałem sobie OK...sprawy papierkowe muszą trwać, ale żeby aż trzy miesiące?!...czyżby systemy IT w Orange były niewydolne?....dałem sobie czas gdzie w między czasie mój status ewoluował i po jakimś niecałym miesiącu moje dane i możliwości zmiany prepaidu na abonament dla użytkownika indywidualnego stały się możliwe....co potwierdził mi to telefoniczny konsultant, gdzie dwa razy przedstawiłem mu swoją sytuację i pytałem go dwa razy czy już mogę zawrzeć umowę o abonament dla osoby indywidualnej.

Zaprosił mnie do salonu w mojej okolicy i zaznaczył, że nie ma żadnych przeszkód bym już wybrał sobie zadowalającą mnie ofertę i że nie muszę czekać, aż trzy miesiące. Tak jak mówił zrobiłem, więc udałem się do autoryzowanego salonu Orange i przedstawiłem swoją sprawę.

Pani z grymasem na buzi odmówiła mi obsługi, bo coś tam w systemie nie działało i musiałem wracać do domu z niczym. Dostałem jednak od Pani wizytówkę i otrzymałem ustną obietnicę, że jeżeli poprawi się to coś w systemie to moja sprawa zostanie przeanalizowana i zostanę powiadomiony telefonicznie.

Pomyślałem OK.

Po powrocie do domu dostałem telefon że faktycznie mogę już przyjechać do salonu gdyż system działa i moja sprawa jest zaakceptowana i zaprosiła mnie Pani do salonu w celu podpisania umowy, wybrania telefonu itd. itp.

Przybyłem zadowolony na umówioną wizytę na czas, mimo iż trafiłem na straszne korki.

Wprowadzono moją umowę do systemu gdzie ją zaakceptowano wydrukowano i przekazano mi do podpisu w dwóch egzemplarzach. Pobrano ode mnie wszystkie dane mimo iż mają je od dawna....ale cóż...procedury...

Rozpakowano dla mnie telefon, a ja grzecznie podpisałem umowy zapłaciłem w kasie za aparat i całe szczęście, że poprosiłem o uruchomienie tego wszystkiego w salonie...bo gdy doszło do uruchomienia karty SIM na moim numerze okazało się, że coś jest nie tak... a moja umowa została zablokowana z powodu proceduralnego !...

Pani konsultant z salonu wydała się poirytowana sytuacją i wykonała gdzieś telefon po czym zdziwiła się dlaczego system przyjął umowę. Po rozmowie telefonicznej uprzejma Pani stwierdziła, że jednak to wszystko co podpisałem i co mi przygotowano nie powinno mieć miejsca, bo jest jakiś regulamin migracji i nie dopuszcza on takiej sytuacji. Zabrano mi telefon, odebrano umowę i zwrócono pieniążki.

Pani mnie przeprosiła i zaproponowała ewentualne podpisanie umowy na inny numer telefonu z tej samej sieci lub wizytę za dwa miesiące.

Popatrzyłem na reklamę Orange i przeczytałem ....”dziś zmienia się z Orange”

I teraz dopiero załapałem ten slogan, postanowiłem dziś, że zmienię operatora...i poczekam te dwa miesiące, po czym zabiorę ze sobą numer telefonu z dala od tej instytucji.

Odnośnik do odpowiedzi

ja za przejście z Orange Firma na indywidualnego klienta zapłaciłem 120 zł od numeru a było ich dobrze że tylko 6.

a co do naciągania już kiedyś pisałem o tym jak to sobie oszukują

po 8 latach zmieniłem orange na Play Firmowy

Odnośnik do odpowiedzi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...